Przejdź do treści

W piątek 1 sierpnia 2008 r. dojdzie do całkowitego zaćmienia Słońca, którego pas całkowitości będzie przebiegał w kolejności przez północno-wschodnią część Ameryki Północnej, Grenlandię, Morze Arktyczne i północno-wschodnią Azję. Pas całkowitości przejdzie m.in. przez Nowosybirsk, gdzie zaćmienie całkowite będzie trwało 147 sekund. Tam też wybiera się grupa zapalonych obserwatorów zaćmień Słońca z Młodzieżowego Obserwatorium Astronomicznego z Niepołomic. Na wysokości zadania stanęło PKP uruchamiając, w obecnym rozkładzie jazdy, bezpośredni pociąg z Warszawy do Irkucka, przez Nowosybirsk. Warto chyba skorzystać z uroków czterodobowej podróży do pasa całkowitości, a przy okazji poznać troszkę Syberię. W Polsce zaćmienie będzie widoczne jako częściowe, a w Warszawie Księżyc przesłoni maksymalnie 32% tarczy Słońca. Jeśli pogoda tylko dopisze, to początek zaćmienia częściowego zaobserwujemy o godz.10.51, maksimum o 11.48, zaś koniec zaćmienia o 12.44. Pamiętajmy o BHP przy obserwacji Słońca! Natomiast po dwóch tygodniach, w sobotę 16 VIII, wystąpi widoczne u nas, częściowe zaćmienie Księżyca. Początek o godz. 21.36, faza maksymalna 23.10 i jej koniec 17 VIII o godz. 00.45. Zaćmienia Słońca czy Księżyca budziły i nadal budzą duże zainteresowanie obserwatorów tych zjawisk, nie tylko ze względu na przeżycia estetyczne. Dokładne pomiary momentów początku i końca zaćmienia Słońca i Księżyca dostarczają informacji o ruchu Księżyca i Ziemi, o kształcie powierzchni i rozmiarach Księżyca i Słońca; służą także do celów geodezyjnych. W czasie całkowitych zaćmień Słońca dokonuje się obserwacji zewnętrznych warstw atmosfery słonecznej (chromosfery i korony); warstwy te są wtedy widoczne wokół przesłoniętej przez Księżyc tarczy Słońca. Ponadto zapiski kronikarskie dotyczące obserwacji w odległej przeszłości tych zjawisk pozwalają na uściślenie dat wydarzeń historycznych, stanowiąc miarę upływu czasu, niezależną od zwodniczej pamięci ludzkiej. Definicja zaćmienia to: zasłonięcie części lub całej tarczy ciała niebieskiego przez inne, lub przejście ciała świecącego światłem odbitym przez obszar cienia rzucanego przez inne ciało. Zaćmienie Słońca to zasłonięcie przez Księżyc części (zaćmienie częściowe lub obrączkowe) lub całej (zaćmienie całkowite) tarczy Słońca.

Zaćmienie Księżyca to przejście Księżyca przez cień lub półcień Ziemi, powodujące zmniejszenie blasku Księżyca. Zaćmienia Słońca i Księżyca następują wtedy, gdy Księżyc podczas nowiu (zaćmienie Słońca) lub pełni (zaćmienie Księżyca) znajduje się w pobliżu jednego z węzłów swej orbity.

Zaćmienie Słońca jest obserwowalne jedynie w punktach Ziemi znajdujących się w obrębie cienia (w pasie o szerokości 270 km) lub półcienia Księżyca, natomiast zaćmienie Księżyca jest obserwowalne na całej półkuli Ziemi zwróconej ku Księżycowi. Dlatego wydaje się, że zaćmienia Księżyca występują częściej niż zaćmienia Słońca. W rzeczywistości w ciągu roku liczba zaćmień Słońca i Księżyca wynosi od 2 (obydwa zaćmienia Słońca) do 7 (5 zaćmień Słońca i 2 zaćmienia Księżyca lub 4 zaćmienia Słońca i 3 zaćmienia Księżyca). W ciągu 1000 lat następuje średnio 2375 zaćmień Słońca (659 całkowitych) i 1543 zaćmień Księżyca (716 całkowitych). W danym miejscu na Ziemi całkowite zaćmienie Słońca może trwać maksymalnie do 7,5 min, a całkowite zaćmienie Księżyca do 100 min.

Saros to okres, po upływie którego, w przybliżeniu, powtarzają się podobne zaćmienia Słońca i Księżyca. Okres ten wynosi 223 miesiące synodyczne (miesiąc synodyczny to pełny cykl faz Księżyca, trwający średnio: 29 dni, 12 godzin, 44 minuty i 3 sekundy), czyli 6585,32 dnia (18 lat i 11 dni). Saros znany był już astronomom babilońskim, a w starożytności według sarosu przewidywano momenty zaćmień (vide Faraon Bolesława Prusa). W czasie jednego sarosu zdarza się około 70 zaćmień, w tym 42 zaćmienia Słońca i około 28 zaćmień Księżyca. Jeżeli zaćmienie Słońca, oglądane z Ziemi, zdarza się w momencie, kiedy Księżyc w nowiu jest jednocześnie blisko apogeum swojej orbity, to tarcza Księżyca jest mniejsza kątowo od tarczy Słońca i nie zdoła jej przysłonić nawet wtedy, gdy przechodzi przed nią centralnie. Pozostaje więc świecący jaskrawo pierścień fotosfery Słońca, okalający tarczę Księżyca (maksymalnie szerokość kątowa pierścienia może wynosić 1,4 minuty łuku). Zaćmienie tego typu nazywamy obrączkowym. Maksymalny czas trwania zaćmienia obrączkowego jest dłuższy niż całkowitego i może wynosić 12,4 min.

W XXI wieku w Polsce będzie widocznych 40 zaćmień Słońca, niestety wszystkie częściowe. Zatem aby móc zobaczyć wspaniałe zjawisko całkowitego zaćmienia Słońca, musimy udać się w podróż, najczęściej daleką. Ostatnie, najbliższe polskich ziem zaćmienie całkowite wystąpiło 11 sierpnia 1999 r., a pas całkowitości przechodził m.in. w rejonie Balatonu na Węgrzech. Dla każdego obserwatora tego zjawiska całkowite zaćmienie Słońca stanowi niezapomniane przeżycie, warte nawet najdalszej podróży. Nic więc dziwnego, że dawniejszymi czasy ludzie — ba, nawet nam współcześni — widzieli w tym czysto geometrycznym zjawisku jakieś niezwykłe znaki.

W „Kronice” Jan Długosz pisze: „Kiedy Król (Władysław Jagiełło) jechał z Kobrynia do Myta, w piątek po Oktawie Bożego Ciała (7 czerwca 1415 r.), o trzeciej godzinie, w godzinie pacierzy Tercją zwanych, wielkie zaćmienie Słońca się objawiło, które jako zjawisko niespodziewane i nieznane Króla Władysława i wszystkich, którzy z nim jechali wpierw w wielkie zdumienie, a potem w bojaźń zabobonną wprawiło. Tak bowiem było wielkie, że ptaki nagłą ciemnością przestraszone na ziemi osiadły, a gwiazdy świeciły jak w nocy; tenże Król Władysław z powodu ciemności zmuszony był się zatrzymać i nie wcześniej mógł ruszyć naprzód, aż zaćmienie Słońca nie minęło”. W Krakowie, jako ostatnie całkowite, właśnie to zaćmienie Słońca było obserwowane, zaś następne całkowite wystąpi dopiero 7 października 2135 r. Dlatego też zrozumiałe jest, iż kto tylko mógł wyjechał w sierpniu 1999 r. do pasa całkowitego zaćmienia, gdyż gratka tak bliskiego Polski całkowitego zaćmienia Słońca nieprędko się powtórzy.

Jako jeszcze jedną ciekawostkę należy tu podać, iż skoro ruch Ziemi i Księżyca znany jest z dostateczną dokładnością, więc można było obliczyć zaćmienia na odlegle daty naprzód i wstecz. Te ostatnie interesują szczególnie historyków. Największą pracą tego rodzaju jest Kanon Zaćmień, obliczony w XIX w. przez austriackiego astronoma T. Oppolzera i wydany w 1887 r. Dzieło to zawiera dane liczbowe dotyczące 8000 zaćmień Słońca i 5200 zaćmień Księżyca, dla lat od 1207 p.n.e. do roku 2162 n.e. Nowszym jest Canon of Eclipse opracowany przez astronomów belgijskich: J. Meeusa, C. Grossjeana i W. Vanderlindena, wydany w 1966 r., a zawierający dane odnoszące się do zaćmień Słońca i Księżyca w latach: 1898–2510. Z tych to dzieł korzystają oczywiście nie tylko astronomowie. Odważnym, a żądnym niezapomnianych wrażeń, życzę miłej podróży do i z Nowosybirska.

Adam Michalec
(Źródło: „Urania — PA” nr 2/2008)