Przejdź do treści

W Idaho powstaje pierwszy w Stanach Zjednoczonych rezerwat ciemnego nieba

kONFERENCJA ŚRODOWISKOWA W iDAHO

Czy planowany rezerwat ciemnego nieba w środkowym Idaho wkrótce dołączy do kilkunastu innych, rozsianych po całym świecie?

Jeszcze dwadzieścia lat temu, jedynymi obszarami ochrony nocnego krajobrazu były tereny wokół profesjonalnych obserwatoriów astronomicznych. Pierwsze obszary ochrony naturalnie ciemnego nieba, utworzone w trosce o nocną faunę, lub w celu zachowania widoku gwiaździstego nieba dla turystów i miłośników astronomii, powstały na przełomie obecnego i minionego wieku. Z biegiem czasu, jedna z organizacji, Międzynarodowy Związek Ciemnego Nieba (IDA), wyrosła na wiodącą i najważniejszą, globalną instytucją, walczącą ze skutkami zanieczyszczenia świetlnego. Jednym z priorytetów IDA jest powoływanie, we współpracy z lokalnymi samorządami i organizacjami, obszarów ochrony ciemnego nieba.

Wśród takich obszarów można wyróżnić m.in. parki, społeczności czy rezerwaty ciemnego nieba. Tych ostatnich utworzono dotychczas jedenaście i jest ich kilka razy mniej niż parków ciemnego nieba. Czym różnią się rezerwaty od parków? W przeciwieństwie do parków, rezerwaty posiadają dwie, wyraźnie określone strefy ochrony. Pierwsza stanowi wewnętrzną strefę, odznaczającą się bardzo dobrą jakością nocnego nieba, z małą obecnością zanieczyszczenia świetlnego. Druga, zewnętrzna strefa, okalająca tę wewnętrzną, stanowi jakby strefę buforową pomiędzy chronionym a niechronionym pod kątem nocnego krajobrazu obszarem. Z tego względu rezerwaty mają zazwyczaj większe powierzchnie od parków. 

Pierwszym na świecie międzynarodowym rezerwatem ciemnego nieba był, utworzony w 2007 r., kanadyjski Mont-Maganic. W kolejnych latach powstały następne rezerwaty: w Nowej Zelandii, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Niemczech, Francji i Namibii. Mimo, że największa liczba parków ciemnego nieba postała w Stanach Zjednoczonych, do tej pory nie powołano tam żadnego rezerwatu. Sytuacja ta zapewne niebawem się zmieni, ponieważ w centralnej części stanu Idano planowane jest utworzenie takiego obszaru.

Nie będzie to łatwe zadanie, ponieważ w celu powołania rezerwatu potrzebna jest współpraca kilku lokalnych samorządów z prywatnymi właścicielami. Wewnętrzną strefę rezerwatu miałyby utworzyć publiczne obszary wchodzące w skład Sawtooth National Recreation Area, oraz będące prywatną własnością tereny na obszarze hrabstw Blaine i Custer. Okalająca strefę buforową mają utworzyć obszary wchodzące w skład miejscowości
Sun Valley, Ketchum, Smiley Creek oraz Stanley.

Pierwszy krok w celu utworzenia rezerwatu został wykonany półtora miesiąca temu, o czym informowaliśmy w jednym z naszych artykułów. Utworzono wtedy międzynarodową społeczność ciemnego nieba w miasteczku Ketchum. Kolejne miejscowości zamierzają zmodernizować sieć swojego oświetlenia zewnętrznego, na zgodną z wymaganiami IDA. Podobnie muszą postąpić zarządcy terenów mających w przyszłości być wewnętrzną strefą.

W połowie grudnia, na konferencji poświęconej ochronie środowiska w stanie Idaho, dyskutowano o wpływie zanieczyszczenia świetlnego na świat przyrody i zdrowie ludzi. Jednym z głównych tematów było powołanie w niedalekiej przyszłości rezerwatu ciemnego nieba w centralnej części stanu. Padły wstępne deklaracje od oficjeli i urzędników, którzy być może przekonają się ostatecznie do pomysłu, który skutkować będzie nie tylko zachowaniem naturalnie ciemnego nieba dla przyszłych pokoleń, ale również, wskutek modernizacji oświetlenia, istotnym oszczędnościami w rachunkach za energię. Jeśli obecne tempo zmian zostanie utrzymane, w 2018 r. powitamy trzeci na świecie, pod względem powierzchni, rezerwat ciemnego nieba.

Źródło: Boiseweekly

Więcej informacji:

Na zdjęciu: Rozmowa o zanieczyszczeniu świetlnym podczas konferencji środowiskowej w Idaho. Źródło: Boiseweekly/Lex Nelson.

Reklama