Przejdź do treści

Kwadrantydy 2018

img

Gdy po sylwestrowych szaleństwach zapada cisza na niebie widoczne są już pierwsze meteory z roju Kwadrantydów, jednego z największych znanych rojów meteorów. Ze względu na późno wschodzący radiant i bardzo wąskie maksimum jest to rój który często jest trudny do zaobserwowania, często maksimum występuje w momencie niekorzystnym dla obserwatorów w Europie. W tym roku maksimum spodziewane jest 3 stycznia o godzinie 22 UT, co sprzyja obserwacjom roju w drugiej połowie nocy. Aktywność roju w ciągu kolejnych godzin po maksimum będzie stopniowo spadać, niemniej wzrastająca wysokość radiantu sprawi, że obserwowana ilość meteorów pozostanie na dość wysokim poziomie.
Główną przeszkodą przy tegorocznych Kwadrantydach będzie Księżyc tuż po pełni. Obecność Księżyca znacząco ograniczy ilość widocznych zjawisk, mimo to Kwadrantydy w maksimum stanowią widowisko warte uwagi, nawet w tak trudnych warunkach.


Kwadrantydy są jednym z najbardziej aktywnych rojów. ZHR w maksimum czasem osiąga wartość 200, a przeciętnie jest tak duży jak ZHR dla dobrze znanych Perseidów. Charakterystyczny jest podwójny profil aktywności gdzie zaznacza się słaba aktywność ze starych peryheliów rozłożona na kilkanaście dni oraz wyraźne wąskie maksimum prawdopodobnie pochodzące ze świeżego materiału sprzed kilkuset lat. Szerokość połówkowa Kwadrantydów to około 7 godzin co oznacza że już w kilka godzin po maksimum aktywność roju spada bardzo wyraźnie. W ten oto sposób maksima które wypadają w dzień czasu polskiego nie są zbyt interesujące dla naszych obserwatorów.
Kwadrantydy to meteory umiarkowanie szybkie, o prędkości 41 kilometrów na sekundę. Przed świtem radiant znajduje się bardzo wysoko na niebie co sprawia że wiele meteorów wydaje się poruszać po pionowych trajektoriach co samo w sobie jest dość efektowne i niecodzienne.

Osoby zainteresowane rojami meteorów mogą znaleźć istotne informacje w Almanachu Astronomicznym pod adresem www.urania.edu.pl/almanach

Reklama