Przejdź do treści

W satelitę Sentinel-1A uderzył kosmiczny okruch

Na orbicie okołoziemskiej zaszło zdarzenie, które mogło uszkodzić jednego z europejskich satelitów obserwujących Ziemię. W panel baterii słonecznych satelity Sentinel-1A uderzyła cząstka o rozmiarach kilku milimetrów. Jak informuje Europejska Agencja Kosmiczna (ESA), mimo uderzenia satelita pracuje normalnie.

W dniu 23 sierpnia 2016 r. o godz. 17:07 GMT centrum kontroli lotu odnotowało niewielkie, ale  nagłe obniżenie mocy baterii słonecznych satelity Sentinel-1A, krążącego 700 km nad Ziemią. W tej samej chwili zanotowano również drobną zmianę orbity i orientacji satelity.

Od razu przystąpiono do zbadania przyczyny. Podejrzewano, że w satelitę mogło uderzyć ziarno kosmicznego pyłu lub mikrometeoroid. Zdecydowano więc o włączeniu kamer pokładowych, który były używane jedynie krótko po starcie satelity, gdyż zaprojektowano je jedynie do sprawdzenia czy prawidłowo rozłożyły się panele baterii słonecznych. Zdjęcia wykonane przez jedną z kamer pokazały ślad po uderzenie w panel baterii słonecznych.

Bazując na wielkości zniszczeń i typowych własnościach cząstek kosmicznego pyłu, inżynierowie z Europejskiej Agencji Kosmicznej szacują, iż cząstka miała rozmiary kilku milimetrów. Mimo tak niewielkich rozmiarów, średnica pozostawionego przez nią śladu na panelu baterii słonecznych to aż 40 cm. Ziaren o milimetrowych rozmiarach nie da się śledzić, systemy monitorujące otoczenie Ziemi mogą to czynić dla obiektów o średnicach większych niż 5 cm. Wtedy po dostrzeżeniu zagrożenia można starać się odpowiednio manewrować satelitą, aby uniknąć uderzenia.

Pomimo incydentu, satelita Sentinel-1A działa poprawnie. Spadek mocy wynikły z uszkodzenia jest niewielki, baterie słoneczne i tak produkują znacznie więcej energii niż jest potrzebna do codziennej pracy satelity. Sentinel-1A posiada radar, którym uzyskuje obrazy niezależnie od warunków oświetlenia i pogody. Unia Europejska używa go do opracowywania map obszarów morskich, śledzenia zmian sposobu użytkowania gruntów, czy wykrywania wycieków ropy.

Więcej informacji:

Źródło: ESA

Na zdjęciu:
Panel baterii słonecznych satelity Sentinel-1A przed i po uderzeniu cząstki o rozmiarach kilku milimetrów. Uszkodzony obszar ma średnicę prawie 40 cm. Źródło: ESA.


Reklama