Sejm głosował za ratyfikacją umowy z ESO

Sejm głosował dzisiaj za ratyfikacją umowy z Europejskim Obserwatorium Południowym (ESO). Ustawa uzyskała prawie jednogłośne poparcie (432 głosów za, 1 przeciw, 1 wstrzymujący). Teraz trafi do Senatu, a potem potrzebny jest jeszcze podpis Prezydenta RP.

Polska podpisała umowę akcesyjną z Europejskim Obserwatorium Południowym w dniu 28 października 2014 r. w Warszawie. Umowę podpisali prof. Lena Kolarska-Bobińska, Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz prof. Tim de Zeeuw, Dyrektor Generalny ESO.

Ponieważ umowa oznacza przystąpienie do międzynarodowej konwencji, wymagana jest jeszcze jej ratyfikacja. Proces polega na wyrażeniu zgody przez Sejm - co właśnie nastąpiło. Potem decyzję Sejmu musi poprzeć Senat, a na końcu na podstawie uchwalonej w ten sposób przez parlament ustawy umowę może podpisać (ratyfikować) Prezydent RP. Dopiero od tego momentu umowa ma moc prawną i zaczyna obowiązywać.

Europejskie Obserwatorium Południowe (ESO) zrzesza 14 krajów europejskich. Umowę z ESO ma także podpisana Brazylia, ale jej jeszcze nie ratyfikowała.

ESO posiada wielkie obserwatoria w Ameryce Południowej, na terenie Chile. Są to La Silla, Paranal, ALMA na Chajnantor oraz przyszłe: Armazones. Aktualnie organizacja jest w początkowej fazie gigantycznej inwestycji przekraczającej miliard euro, w ramach której na szczycie góry Cerro Armazones powstanie największy na świecie teleskop optyczny - E-ELT - o średnicy 39 metrów.

Niedługo na ogólnopolskiej antenie Telewizji Polskiej będą emitowane dwa specjalne odcinki programu "Astronarium" poświęcone w całości Europejskiemu Obserwatorium Południowemu, korzyściom Polski z udziału w ESO oraz najciekawszym wynikom badań uzyskanym teleskopami ESO.